Uwielbiam samotność. Serio... zawsze byłem samotnikiem. W ogóle nie lubię towarzystwa więcej niż 1 osoby.
A tak naprawdę, to pozbyłbym się w ogóle towarzystwa. Pewnie zaraz komuś przyjdzie do głowy, ze coś ze mną nie tak! Nie, leczenie nie pomoże... mam napady bólu. Mam przypisane tabletki w dodatku na receptę. Drogie leki... likwidują ból. A bólu nie ma kiedy jestem sam, kiedy jestem odprężony. Kiedy mogę pospacerować. Dlatego uwielbiam spacery.Lubię kolor czerwony. Dlaczego akurat czerwony? jest taki wyzywający. Drzemie w nim energia. A także mi coś przypomina....
A może jestem krypto komunistą? któż to wie?
Dziś post miałbyś o sobie. Przecież, ja zawszę piszę o sobie...
No więc...
Tak się zastanawiam, czy nie skończyć Króka w tm miejscu. W tym, kiedy troszkę postów już na mną. Kiedy mam trochę ludzi na swoim ognie, co chcą mnie nabić na pal za postępowania albo za poglądy.
Czy nie skończyć kariery?
Czy może poprawić się? przeprosić wrzody za to, że są wrzodami.
To jak... przepraszać, kreta za to, że jest kretem. Nie... to bez sensu. Może powiedzieć im prawdę. Że obrabiam wszystkim dupy na około? Że to ja... że to o nich było... że ja tak specjalnie.
Wiecie co by się wtedy stało? miałbym przesrane. Autentycznie... furia kobiet skupiłaby się na mnie... zło wielu kobiet... musiałbym uciekać z kraju.
A wiem, że to nie wchodzi w grę. Dlatego wiem, że muszę swój los ciągnąć dalej...
to moje przeznaczenie. Być władcą wrzodów ;D
Komentarze
Prześlij komentarz