Wielu moich znajomych choruje na dziwna chorobę.
Chorobę dopieszczania kobiety!
Znajomy był zakochany w jednej, od niego o 4 lata młodszej dziewczynie.
Ślinił się na jej widok. Zresztą do dziś się ślini. A tamta balowała długo, nie interesując się nim. No to ten zaczął naśladować zainteresowania tych chłopaków z którymi obecnie była. A chłopak był ambitny! nauczył się 2 języków... zrobił prawo jazdy na 3 kategorie. Wszystko, żeby przypodobać się tej dziewczynie. Pieniędzy wywalił sporo jak i swojego wolnego czasu. Wszystko, żeby albo ją zobaczyć, albo zwyczajnie gdzieś ją tam spotkać.
Pewnie Panie zaraz wybuchną... jakie to romantyczne. No chłopak się starał. Ja go podziwiam, żeb uczyć się aż 2 języków dla kobiety! Nie dowierzałem, aż sam nie sprawdziłem z tłumaczem. A co z dziewczyną? zgadnijcie kogo wybrała. Wybrała dresa, co wymawia 3 słowa: kurwa, jebać, daj? Ale co tam... miłość to miłość. A zapomniałbym dodać, dres jeździ na wózku inwalidzkim. Czy jest przez to gorszy? nie skądże! Jak do tego doszło? Na ustawce dostał troszkę grubiej od reszty.
Śmieszy mnie tylko to, że jak się on jej zapytał dlaczego z nim jest. Ona odpowiedziała:
-On jest taki nieporadny i słodki :)
Czekam na ruch kolegi :D
Chorobę dopieszczania kobiety!
Znajomy był zakochany w jednej, od niego o 4 lata młodszej dziewczynie.
Ślinił się na jej widok. Zresztą do dziś się ślini. A tamta balowała długo, nie interesując się nim. No to ten zaczął naśladować zainteresowania tych chłopaków z którymi obecnie była. A chłopak był ambitny! nauczył się 2 języków... zrobił prawo jazdy na 3 kategorie. Wszystko, żeby przypodobać się tej dziewczynie. Pieniędzy wywalił sporo jak i swojego wolnego czasu. Wszystko, żeby albo ją zobaczyć, albo zwyczajnie gdzieś ją tam spotkać.
Pewnie Panie zaraz wybuchną... jakie to romantyczne. No chłopak się starał. Ja go podziwiam, żeb uczyć się aż 2 języków dla kobiety! Nie dowierzałem, aż sam nie sprawdziłem z tłumaczem. A co z dziewczyną? zgadnijcie kogo wybrała. Wybrała dresa, co wymawia 3 słowa: kurwa, jebać, daj? Ale co tam... miłość to miłość. A zapomniałbym dodać, dres jeździ na wózku inwalidzkim. Czy jest przez to gorszy? nie skądże! Jak do tego doszło? Na ustawce dostał troszkę grubiej od reszty.
Śmieszy mnie tylko to, że jak się on jej zapytał dlaczego z nim jest. Ona odpowiedziała:
-On jest taki nieporadny i słodki :)
Czekam na ruch kolegi :D
Komentarze
Prześlij komentarz