Przejdź do głównej zawartości

Świecenie aut- po co?

Wiem, że przesadzone ;) Jak na nasze warunki.
Ale wolę się na nie patrzeć, niż na Golfy na ulicy.
Gdy byłem bardzo mały, tata zabierał nas do kościoła autem. To był naprawdę wyjątkowy dzień. Dzień poświęcenia auta. Zaparkował auto obok kościoła. A my udaliśmy się na mszę.
Oczywiście samo święcenie jest już po mszy. Zawsze jest wtedy dużo ludzi. Każdy wyciąga wszystko z garażu co ma. Łącznie z ciągnikami.
Dziwi mnie inny fakt.

Dlaczego akurat samochód?
W dzisiejszych czasach większość podróżuje autami. Czy to osobówki, czy ciężarówki a może tiry i wszelkiego rodzaju jednoślady. Wszyscy gdzieś gonią, gdzieś się śpieszą. I auta pomagają nam wszędzie zdążyć.
Nasza wspaniałą cywilizacja wypluła diabelne monstrum na 4 kołach.
A ksiądz próbuje je okiełznać wodą święconą...
W czym ona ma w ogóle pomóc? Chronić przed korozją? Chronić przed wypadkiem? Czy auto poświęcone jest w jakiś sposób lepsze od nieświęconego?
A jak nie jest, to po co święcić?

Co roku każdy zjawia się z autem pod kościołem. Chyba tylko pochwalić się swoim nowym nabytkiem. A w głowie szumią myśli... Popatrz jakie ja mam nowe Audi, Volvo, BMW, Mercedesa, Opla... Czyli większość aut kojarzonych z Niemcami(Ps... wakacje za granicą na truskawkach) Dumni Panowie później wsiadają w swoje bryki, szarmancko się przepuszczając. Wracają do obiady, na tego Polskiego kotleta.

Komentarze

  1. Zapomniałeś, że niektórzy jeszcze w samochodzie uprawiają seks :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Trans na Badoo

Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od

10 lat bloga

Minęło już 10 lat, odkąd postanowiłem pisać tego bloga. Co się zmieniło w tym czasie. Skończyłem studia, pracuje, podróżuje. Wszystko się zmieniło od momentu założenia tego bloga. Profil bloga również się zmienił i ja się też trochę zmieniłem. Czy na dobre? czy może na złe? Moim zdaniem: nie można tego ocenić w ten sposób. Z pewnością nabrałem więcej doświadczenia, lepiej analizuje rzeczywistości, ale też łatwiej się wkurwiam błahostkami. W tematach damsko-męskich przerobiłem również wszystko, to co napędzało ten blog w pierwszych latach, z czasem się zmieniło. Bo ile można pisać do kolejnej kobiety, czekając jak sep na jej sferę prywatną. Nie wstydzę się tego, to rzadkie u mężczyzny, ze tylko słowem potrafi przekonać kogoś do pokazania swojej prywatności. Patrząc na to, niezależnie kim byłaby ta osoba. Jedno chcę moim czytelniczkom przekazać, te zdjęcia, filmy z czasem usunąłem. Cenię to, ze mi zaufałyście, ale też ja cenię Waszą prywatność. Pamiętam też moje muzy, nadal do nich wraca