Przejdź do głównej zawartości

Quo vadis, skurwysynu?

Jak wiadomo... bynajmniej dla tych, którzy śledzą moje losy... codziennie spędzam dużo czasu w rozmowie z Wrzodami.
Codziennie muszę wysłuchiwać losów niewiast skrzywdzonych albo przez kogoś, albo przez własną głupotę.
Czasami czuję się jak giermek rycerza, podając jej każde możliwe narzędzie do ocenienia faceta, jakiego spotkała na swojej drodze. Pomagam jej weryfikować jakie ma ona nastawienie... Czego chce, czego będzie oczekiwał.
W tym momencie płeć męska jest obnażona przeze mnie...
Bo nie kto inny, jak drugi facet potrafi zrozumieć?
Nie raz spotkałem sytuacje, gdzie mężczyzna, spragniony seksu. Próbował swoimi sztuczkami przyciągnąć kobietę.
Szpan tutaj gra niesamowicie ważną rolę, trzeba umieć w dzisiejszych złapać na auto. Ponieważ kobiety są odporne już na takie zaloty. A jak nie są, to oczekują auta co najmniej z salonu.
Ale siła brania na auto, zanikła w dużej mierze. Czego nie potrafią zrozumieć niektórzy mężczyźni. Pusząc się jak bażanty, jak kobieta odmawia.
Nonszalancja mężczyzn przelała się w inną formę. Są bardziej odważni!
Nie bawią się już, w prośby o numer tel. Lecz jadą prosto pod dom.
A gdy wiek goni, a spodniach zalega masa(...) są nawet skłonni zabrać na wycieczkę. Czy spełnić wszystkie wydziwienia.
Ale zawsze za cenę seksu(nie czujesz się kobieto, czasem jak towar?)
Przykre stwierdzenie wiem. Niestety w dzisiejszych czasach jesteś szanowana/szanowany gdy masz coś do zaoferowania... A Ty kobieto masz zawsze jeszcze ten seks na wymianę.

W nagłówku zadałem sobie pytanie...
Gdzie ja podążam? Odpowiedziałem sobie na te pytanie dawno temu...
Odpowiem teraz i wam.
Dążę do wiedzy o kobietach a wrzody są jak króliczki doświadczalne.
Ale nie bójcie się o ich los... ja pragnę ze szczerego serca aby rosły duże i silne, trenuję je, aby też miały wiedzę czy potrafiły się bronić przed wyzyskiem. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Trans na Badoo

Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od

10 lat bloga

Minęło już 10 lat, odkąd postanowiłem pisać tego bloga. Co się zmieniło w tym czasie. Skończyłem studia, pracuje, podróżuje. Wszystko się zmieniło od momentu założenia tego bloga. Profil bloga również się zmienił i ja się też trochę zmieniłem. Czy na dobre? czy może na złe? Moim zdaniem: nie można tego ocenić w ten sposób. Z pewnością nabrałem więcej doświadczenia, lepiej analizuje rzeczywistości, ale też łatwiej się wkurwiam błahostkami. W tematach damsko-męskich przerobiłem również wszystko, to co napędzało ten blog w pierwszych latach, z czasem się zmieniło. Bo ile można pisać do kolejnej kobiety, czekając jak sep na jej sferę prywatną. Nie wstydzę się tego, to rzadkie u mężczyzny, ze tylko słowem potrafi przekonać kogoś do pokazania swojej prywatności. Patrząc na to, niezależnie kim byłaby ta osoba. Jedno chcę moim czytelniczkom przekazać, te zdjęcia, filmy z czasem usunąłem. Cenię to, ze mi zaufałyście, ale też ja cenię Waszą prywatność. Pamiętam też moje muzy, nadal do nich wraca