Przejdź do głównej zawartości

Czy on musi być tak zazdrosny?

Pani zazdrość, ona niszczy związki.
Ilu mężczyzn, jest niepewnych swoich kobiet?! Na to pytanie może odpowiedzieć tylko Polski GUS.

Mężczyzna zazdrosny to piekło... Która przeszła przez nie wie o tym dobrze..
Taki mężczyzna, w przypływie uczucia zazdrości, potrafi się czepić wszystkiego... Zaczynając od telefonu do zwykłego znajomego, aż po wasz ubiór.
Okropieństwo zaczyna się, gdy jego zazdrości uderza w wasze relacje z czasem je zatruwając. Człowieka nosi, gdy on się denerwuje o wszystko, albo wypomina: Ty coś tam tego z tamtym...
Każda wierna kobieta, nabiera natychmiast piany w usta. Chcąc czy nie... gniew wylewa się na naszego mężczyznę... Później się zaczynają ciche dni, przerwane zgryźliwymi sms'ami..
Trucie na całego... A czasami jest wyolbrzymione, że może facet mieć jakieś kompleksy.. W tym przypadku, zazdrość jest ogromnym negatywną emocją, która zjada związek. Obwinia się kobietę o wszystkie złe rzeczy, a czasem nawet wyjmując całą przeszłość i interpretując ją według własnego złośliwego uznania.
To naturalnie krzywdzi kobietę, a kobieta lubi nie być dłużna...


Celowa zazdrość...


A co, jeżeli kobieta uwielbia gdy facet jest zazdrosny o nią, kiedy sama ma coś nie tak z własnym poczuciem wartości... albo chce przetestować swojego chłopa?
Facet wtedy broni, swojego skarbu przed oczkami, puszczanymi od mężczyzn w jej stronę. A ona czasem na pokaz, rzuca jakieś aluzje bądź dwuznacznie deklaracje w stronę płci męskiej, przyciągając ją.
Nasz mężczyzna jest zazdrosny, a jakże! Kocha przecież ją.. więc nie pozwoli, żeby inny samiec wchodził w bliższe relacje z jego kobietą.
Następuje akt agresji... A nasza kobitka jest wniebowzięta! jest zachwycona..
Myśli: Mój facet stara się o mnie, jestem kimś w jego oczach! Moja wartość rośnie...
 Gdyby taka na mnie trafiła, z początku broniłbym jej a jakże, przed męskimi zapędami... Ale widząc, że jej to się podoba... dałbym jej to czego ona pragnie, przez namówienie jednego wyrywacza.. do uwiedzenia jej i załamania wierności mnie. A dołożyłbym każdego starania. W tym momencie, wszyscy byli by szczęśliwi!
Ja naturalnie, bo pozbyłem się "klejącego wabika",a wyrywacz.. bo ma czego chciał.. i ona... niech zazna i straci.. coś za coś.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Trans na Badoo

Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od

10 lat bloga

Minęło już 10 lat, odkąd postanowiłem pisać tego bloga. Co się zmieniło w tym czasie. Skończyłem studia, pracuje, podróżuje. Wszystko się zmieniło od momentu założenia tego bloga. Profil bloga również się zmienił i ja się też trochę zmieniłem. Czy na dobre? czy może na złe? Moim zdaniem: nie można tego ocenić w ten sposób. Z pewnością nabrałem więcej doświadczenia, lepiej analizuje rzeczywistości, ale też łatwiej się wkurwiam błahostkami. W tematach damsko-męskich przerobiłem również wszystko, to co napędzało ten blog w pierwszych latach, z czasem się zmieniło. Bo ile można pisać do kolejnej kobiety, czekając jak sep na jej sferę prywatną. Nie wstydzę się tego, to rzadkie u mężczyzny, ze tylko słowem potrafi przekonać kogoś do pokazania swojej prywatności. Patrząc na to, niezależnie kim byłaby ta osoba. Jedno chcę moim czytelniczkom przekazać, te zdjęcia, filmy z czasem usunąłem. Cenię to, ze mi zaufałyście, ale też ja cenię Waszą prywatność. Pamiętam też moje muzy, nadal do nich wraca