Chcę się tu podzielić genialnym obrazkiem jaki wyszperałem w sieci oto i on:
To jest jedno z najbardziej stereotypowych podejść o podobaniu się jaki jak dotąd wydziałem.
W jakiejś ilości przypadków tak jest. Faceci to na 100% ale i u kobiet też. Tylko bardziej materialnie. Tzn, bardziej martwią się o auto,dom, pracę.
Wiele razy trafiłem na takie wrzody i nie winię ich za to. Maja do tego prawo. Jak każdy inny człowiek.
Jednak ja postrzegam kobiety trochę inaczej. Niestety nie przez dupę, cycki, nogi, twarz. Bo gdybym chciał je przez to postrzegać. To musiałbym się z nimi spotykać, a nie chce. Tak naprawdę nie interesuje mnie seks z wrzodami. Dlatego, nigdy nie patrzę przez nie jak na ciało, które się porusza. Patrzę na nie przez charakter jaki mają. Przez zachowania myśli itp. Do wrzodów ciągnie mnie ciekawość. Chęć sprawdzenia swoich teorii spiskowych. Czy ewentualnie jakieś emocje. Którymi mogę zostać obdarowany, a jeżeli ona dostanie jakieś ode mnie. To ciekawy jestem jej zachowania pod tym względem.
To jest jedno z najbardziej stereotypowych podejść o podobaniu się jaki jak dotąd wydziałem.
W jakiejś ilości przypadków tak jest. Faceci to na 100% ale i u kobiet też. Tylko bardziej materialnie. Tzn, bardziej martwią się o auto,dom, pracę.
Wiele razy trafiłem na takie wrzody i nie winię ich za to. Maja do tego prawo. Jak każdy inny człowiek.
Jednak ja postrzegam kobiety trochę inaczej. Niestety nie przez dupę, cycki, nogi, twarz. Bo gdybym chciał je przez to postrzegać. To musiałbym się z nimi spotykać, a nie chce. Tak naprawdę nie interesuje mnie seks z wrzodami. Dlatego, nigdy nie patrzę przez nie jak na ciało, które się porusza. Patrzę na nie przez charakter jaki mają. Przez zachowania myśli itp. Do wrzodów ciągnie mnie ciekawość. Chęć sprawdzenia swoich teorii spiskowych. Czy ewentualnie jakieś emocje. Którymi mogę zostać obdarowany, a jeżeli ona dostanie jakieś ode mnie. To ciekawy jestem jej zachowania pod tym względem.
Komentarze
Prześlij komentarz