Przejdź do głównej zawartości

Tak sobie to tłumacz

Wiele kobiet jak i nie kobiet tzn mężczyzn. Ma swój świat. Każdy go w jakiś sposób robi. Jedni spotykają zjawiska których nie rozumieją, próbują tłumaczyć religią a inni zaś ingerencją kogoś dobrego albo złego. Ustawiają siebie w tym świecie i budują swoje ja w nim. Umieszczają swoją rolę w wydarzeniach. Porównują się z kimś. Chociaż zazwyczaj to wychodzi tak z porównania, że mamy mniej. A gdy już mamy tyle ile trzeba, to okazuje się, że nadal za mało.

Wciskaj sama sobie kit.

Ale największym oszustwem jaki możemy sobie wcisnąć. To okłamywanie siebie. I tłumaczenie sobie rzeczywistości w bardzo przychylny dla siebie sposób. Nie udała się odpowiedź na 2? ja winny? niee... nauczycielka jest szmata i nam oceny wyższej nie dała. Idziemy dalej? Nie dostałam tego czego chciałam? to on jest winny.... bo coś tam. Nie chce mi się szukać pracy? nie, pracy nie ma dla takich ludzi jak ja.
Możemy mnożyć przypadki. Jednak to nie zmieni faktu, że lubimy okłamywać siebie. To chroni nas. Chroni przez zasłanianie i zamazywanie nam wizji świata. Jak coś się nie uda, to wtedy nie ja winny. Tylko ktoś inny. Wywróciłaś się na patyku? kto winny? ja, że nie szłam obok patyka tylko przez patyk? nie, zwariowałeś? to wina pytka, że tam leży. Wpadniemy pod auto, bo się nie rozglądaliśmy? nie, to wina kierowcy, że na nas nie uważał!
Lubimy zmniejszać swoje błędy a powiększać inne, tak żeby nasze wyglądały na małe i mało znaczące.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Trans na Badoo

Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od

10 lat bloga

Minęło już 10 lat, odkąd postanowiłem pisać tego bloga. Co się zmieniło w tym czasie. Skończyłem studia, pracuje, podróżuje. Wszystko się zmieniło od momentu założenia tego bloga. Profil bloga również się zmienił i ja się też trochę zmieniłem. Czy na dobre? czy może na złe? Moim zdaniem: nie można tego ocenić w ten sposób. Z pewnością nabrałem więcej doświadczenia, lepiej analizuje rzeczywistości, ale też łatwiej się wkurwiam błahostkami. W tematach damsko-męskich przerobiłem również wszystko, to co napędzało ten blog w pierwszych latach, z czasem się zmieniło. Bo ile można pisać do kolejnej kobiety, czekając jak sep na jej sferę prywatną. Nie wstydzę się tego, to rzadkie u mężczyzny, ze tylko słowem potrafi przekonać kogoś do pokazania swojej prywatności. Patrząc na to, niezależnie kim byłaby ta osoba. Jedno chcę moim czytelniczkom przekazać, te zdjęcia, filmy z czasem usunąłem. Cenię to, ze mi zaufałyście, ale też ja cenię Waszą prywatność. Pamiętam też moje muzy, nadal do nich wraca