Przejdź do głównej zawartości

Spacer w ciemnościach

Dzień miałem bardzo ciężki. Od rana na rowerze. Wiele godzin jazdy ale gdy już wracałem, to jadąc zauważyłem pieszego, który biegł. Ostro trenował na mojej trasie. Rzecz nie powinna mnie dziwić. Gdyby nie fakt, że to starszy człowiek. Jadąc chwile za nim, widziałem, ze biegać musi długo, bo można było to rozpoznać po łydkach. Więc zwolniłem do jego prędkości i podałem mój bidon z zimną wodą. Jego mina była bezcenna, napił się. Zamieniłem 2 zdania, bo rozmowa w czasie biegu jest udręką.
I pojechałem dalej. W ogóle zauważyłem, jakiś nowy trend. Jeżdżę od około 3 lat, tak bardziej sportowo. Czyli dłuższe trasy itp. ale widzę że coraz więcej młodych jeździ rowerami. Po wioskach najwięcej i zazwyczaj pod wieczór.
Gdy już wróciłem, to i tak mało było mi przeżyć na dziś. A, że wenę mam do przemyśleń to wieczorami idę czasami na spacer. Ale nie po wsi, tam gdzie jasno. Ale właśnie polnymi drogami. I tak napotkałem starego znajomego.
Musiałem się oczywiście przywitać i pogadać. Robili z ojcem w polu. Więc wypiłem z nimi 2 piwa i jeździłem z nimi w kabinie na traktorze. Rozmowa oczywiście o gospodarce. Nie mogłem się nadziwić, jak państwo ich dyma. Jak utrudnia prowadzenie większego gospodarstwa. Gdy już kończyliśmy zrobiliśmy sobie przerwę na bimber. Pierwszy raz piłem bimber i nie wiedziałem, że jest lepszy od wódki.
Co jak co, nie spodziewałem się tak miłego zakończenia dnia.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Trans na Badoo

Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od

10 lat bloga

Minęło już 10 lat, odkąd postanowiłem pisać tego bloga. Co się zmieniło w tym czasie. Skończyłem studia, pracuje, podróżuje. Wszystko się zmieniło od momentu założenia tego bloga. Profil bloga również się zmienił i ja się też trochę zmieniłem. Czy na dobre? czy może na złe? Moim zdaniem: nie można tego ocenić w ten sposób. Z pewnością nabrałem więcej doświadczenia, lepiej analizuje rzeczywistości, ale też łatwiej się wkurwiam błahostkami. W tematach damsko-męskich przerobiłem również wszystko, to co napędzało ten blog w pierwszych latach, z czasem się zmieniło. Bo ile można pisać do kolejnej kobiety, czekając jak sep na jej sferę prywatną. Nie wstydzę się tego, to rzadkie u mężczyzny, ze tylko słowem potrafi przekonać kogoś do pokazania swojej prywatności. Patrząc na to, niezależnie kim byłaby ta osoba. Jedno chcę moim czytelniczkom przekazać, te zdjęcia, filmy z czasem usunąłem. Cenię to, ze mi zaufałyście, ale też ja cenię Waszą prywatność. Pamiętam też moje muzy, nadal do nich wraca