Przejdź do głównej zawartości

Znajomy robotnik

Dziś będą 2 kobiety.
Znak homo? patrzenia na świat
a jutro będzie 2 mężczyzn, bo
mężczyźni zaraz będą musieli walczyć
o własne prawa. Także i te homosekssulane.

Mam wielu znajomych i tych przy szufli i tych przy biurku. Niestety w obie grupy nie potrafię się wpasować


Nawet moi znajomi uważają mnie za dziwaka. I chwała im za to, bo się nie zbliżają.
Dziś przyszło mi rozmawiać z jednym znajomym, pracuje w branży budowlanej.
Matko... jak od pierdolił. Dosłownie pierdolił jakieś niestworzone rzeczy z nie wiadomo jakiej bajki. W drodze na uczelnie, żar lał się z nieba. A ten przyszedł zgadać mimo, ze stałem 10m od przystanku i czekałem na białą śmierć. Oczywiście nie zaspokoił się sąsiadem tylko przyleźć musiał do mnie.
Pierwsze co poleciało w ogień. To moja parasolka, która jest mi tak wierna, że noszę ją co by na mnie zła kropla nie spadała. Ale ten musiał zapytać co to za czarna pała. Tak parasolka jest czarna...
Zaproponowałem, że lubi to mu wsadzę w dupsko. I wcisnąłem przycisk to ta się wysunęła.
Dalsza rozmowa oczywiście była o studiach i pracy. Zachwalał sobie robotę, ociekając przy tym w "kurwa" co mnie wcale nie zdziwiło. Bo jak kiedyś można było się z nim dogadać. To teraz zrobił się takim cwaniaczkiem... Bossem z piwem w sklepie. Szczytna rozrywka można rzec. Ale on zainwestował w sprzęt: umca, umca i słychać go wieś wcześniej nim wjedzie swoim lambo-maluchem bambo. Zwyczajnie szpan w żyłach. Ripościane teksty przeplatane chamstwem i głupotą. To z niego zostało. Właściwie to siedząc z nim marzyłem, żeby wysiąść z autobusu. Bo rozmowa nie dość, że się nie kleiła to jeszcze byłem jej biernym ogniwem. Niestety ku**a niestety.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Trans na Badoo

Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od

10 lat bloga

Minęło już 10 lat, odkąd postanowiłem pisać tego bloga. Co się zmieniło w tym czasie. Skończyłem studia, pracuje, podróżuje. Wszystko się zmieniło od momentu założenia tego bloga. Profil bloga również się zmienił i ja się też trochę zmieniłem. Czy na dobre? czy może na złe? Moim zdaniem: nie można tego ocenić w ten sposób. Z pewnością nabrałem więcej doświadczenia, lepiej analizuje rzeczywistości, ale też łatwiej się wkurwiam błahostkami. W tematach damsko-męskich przerobiłem również wszystko, to co napędzało ten blog w pierwszych latach, z czasem się zmieniło. Bo ile można pisać do kolejnej kobiety, czekając jak sep na jej sferę prywatną. Nie wstydzę się tego, to rzadkie u mężczyzny, ze tylko słowem potrafi przekonać kogoś do pokazania swojej prywatności. Patrząc na to, niezależnie kim byłaby ta osoba. Jedno chcę moim czytelniczkom przekazać, te zdjęcia, filmy z czasem usunąłem. Cenię to, ze mi zaufałyście, ale też ja cenię Waszą prywatność. Pamiętam też moje muzy, nadal do nich wraca