Przejdź do głównej zawartości

Kobiety marzące o idealnym mężczyźnie.

Są kobiety, które marzą... marzą i marzą. A jak to w marzeniach.. szukają faceta: zbudowany, inteligentny, czuły, dobrze zarabiający, o ładnym uśmiechu, brunet/blondyn, wykształcony, mający dom i auto.


Tak się zastanawiam.. skąd takie marzenia?! kobiety w życiu chcą mieć lekko. Serio, dążą do tego ile sił mają w dupach. Chcą się ustawić.. chcą być kochane ale w planach tylko branie. Nie chcą czegoś dać... a bym zapomniał, "dawanie" bo ja mam chyba tak skrzywioną psychikę, że słowo "d-a-w-a-n-i-e" rozumiem jednoznacznie. I wiele kobiet daje, daje tym którzy się starają, którzy "zasługują". A zasługuje ten, kto spełnia wymogi, jakie ona daje. Wygrywa ten kto spełni jej marzenia. A gdy jest brzydka???? ma marzenia, pewnie, że ma... ale jakieś  krótsze... kończą się czasami na: niech tylko kocha.

Kobiety w tych marzeniach błądzą... błądzą i błądzą. Nie rozumieją jednej podstawowej rzeczy. Nie ma takich mężczyzn, no prócz mnie :D co by te marzenia spełniały. Bo po co ma je mężczyzna spełnić? dlaczego? by kobiecie się podobało? faceci myślą podobnie jak kobiety. A może nie... myślimy bardziej rzeczowo. Cycki,dupa,twarz... tyle wystarcza. A gdzie głębia? jękną chude intelektualistki. Głębia jest później... Nie koniecznie seksualna. Ale jest głębia połączenia.... a później rozdzielenia jak się nie podoba głębia. Tak jest, mężczyźni są prostsi i przez to to mniej rozmyślamy i marzymy o nierealnych wymogach.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Trans na Badoo

Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od

10 lat bloga

Minęło już 10 lat, odkąd postanowiłem pisać tego bloga. Co się zmieniło w tym czasie. Skończyłem studia, pracuje, podróżuje. Wszystko się zmieniło od momentu założenia tego bloga. Profil bloga również się zmienił i ja się też trochę zmieniłem. Czy na dobre? czy może na złe? Moim zdaniem: nie można tego ocenić w ten sposób. Z pewnością nabrałem więcej doświadczenia, lepiej analizuje rzeczywistości, ale też łatwiej się wkurwiam błahostkami. W tematach damsko-męskich przerobiłem również wszystko, to co napędzało ten blog w pierwszych latach, z czasem się zmieniło. Bo ile można pisać do kolejnej kobiety, czekając jak sep na jej sferę prywatną. Nie wstydzę się tego, to rzadkie u mężczyzny, ze tylko słowem potrafi przekonać kogoś do pokazania swojej prywatności. Patrząc na to, niezależnie kim byłaby ta osoba. Jedno chcę moim czytelniczkom przekazać, te zdjęcia, filmy z czasem usunąłem. Cenię to, ze mi zaufałyście, ale też ja cenię Waszą prywatność. Pamiętam też moje muzy, nadal do nich wraca