Nasz świat, jest oparty o założeniach. Zakładamy, że jutro nie będzie padać. Więc nie szykujemy parasolki, zakładamy, ze będziemy żyli, więc nie załatwiamy wszystkich spraw. Zakładamy, że jutro nie pośliźniemy się na drodze i nie wpadniemy pod auto. Zakładamy, że przecież w sobotę jest koncert i nie możemy się doczekać...
Wszystko jest oparte o pewne stałe, które stałymi wcale nie są, bo przecież to nadal zmienne. Co z tego, że rzadziej się zmieniają, nadal są zmiennymi. I tak budujemy swój świat... no a co jeżeli coś się nie uda? Będzie padało, musimy coś załatwić, idąc pośliźniemy się i wpadniemy pod auto a w efekcie, nie pójdziemy na koncert? Gdzie to prowadzi? Tak naprawdę nigdzie. Stajemy się niewolnikami własnych założeń, planujemy... realizujemy. Gonimy opierając swój swiat o stałe, które są zmiennymi. W imię czego? jakiej idei? żadnej? Założenia są w gruncie rzeczy dobre, bo przecież musimy założyć, ze skoro coś do tej port działało, to nadal będzie działać. Sprawdzamy i działa... a co gdy nagle przestanie, musimy przebudować tor swojego życia, tak żeby uwzględniał zmianę, bo przecież, musimy realizować swoje założenia. To wygodne, żyć według założeń, ale warto pamiętać. Że nic nie jest stałe.
Wszystko jest oparte o pewne stałe, które stałymi wcale nie są, bo przecież to nadal zmienne. Co z tego, że rzadziej się zmieniają, nadal są zmiennymi. I tak budujemy swój świat... no a co jeżeli coś się nie uda? Będzie padało, musimy coś załatwić, idąc pośliźniemy się i wpadniemy pod auto a w efekcie, nie pójdziemy na koncert? Gdzie to prowadzi? Tak naprawdę nigdzie. Stajemy się niewolnikami własnych założeń, planujemy... realizujemy. Gonimy opierając swój swiat o stałe, które są zmiennymi. W imię czego? jakiej idei? żadnej? Założenia są w gruncie rzeczy dobre, bo przecież musimy założyć, ze skoro coś do tej port działało, to nadal będzie działać. Sprawdzamy i działa... a co gdy nagle przestanie, musimy przebudować tor swojego życia, tak żeby uwzględniał zmianę, bo przecież, musimy realizować swoje założenia. To wygodne, żyć według założeń, ale warto pamiętać. Że nic nie jest stałe.
Komentarze
Prześlij komentarz