Przejdź do głównej zawartości

Ciemna jaźń

Brodacz siedział na skale przy drodze, w oddali szła postać. Lekko utykała, brodacz przyglądał się jej z uwagą. Postać była ubrana w płaszcz, który zakrywał jej twarz. Z postury wynikało, że postać wygląda na kobietę. Zdradzała ją sylwetka. A płaszcz jaki miała na sobie, mocno opinał jej talię.
Postać podeszła do brodacza:
Hej ty, jak daleko stąd do miasta Terdra?
Brodacz, odrzekł.. 2 dni drogi.
A taka dziewoja, sama się zapuszcza tak daleko, od miasta w góry, bez konia... bez ochrony, nie boi się co? zapytał brodacz.
Nie, nie boję się.. odrzekła. Szukam schronienia, nie wiesz, może czy jest jakaś w pobliżu gospoda, gdzie się można przespać do rana.. za dwie godziny będzie ciemno?
A no u mnie, dziewoja może, ale to będzie dziewoje kosztować 300 sztuk złota.
Strasznie dużo jak na chatę, której się nie widziało.
Ważne, że prześpi dziewoja noc... a chata jest niżej w lesie. Kolejna chata dopiero za dzień drogi. Dziewoja pójdzie, a ja schronienie w noc dam, oraz wyżywienie do rana.
Niech będzie. odrzekła podróżniczka. Po czym udali się w dół do chaty brodacza.

Gdy już znaleźli się pod chatą...
A dziewoja ma już chłopa? Podpytywał lubieżnie. Ona natomiast temperowała jego ciekawość. Tyś na mnie za stary, a widziałam jak się miś się przyglądał. Brodacz, z uśmiechem na ustach:
 ja może i stary, ale łóżko mam jedno... a Ty chyba będziesz musiała polubić moją podłogę, jak tak gadasz. Weszli to chaty, brodacz wskazał miejsce spania. Po kilku godzinach, brodacz widząc, że ma kobietę w chacie od dobrych kilku lat. Nie mógł usiedzieć i w końcu zabrał się do czynu. Dziewoja jednak tak łatwo się nie chciała dać, staremu piernikowi. I go nareszcie uderzyła. Brodacz stracił panowanie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Trans na Badoo

Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od

10 lat bloga

Minęło już 10 lat, odkąd postanowiłem pisać tego bloga. Co się zmieniło w tym czasie. Skończyłem studia, pracuje, podróżuje. Wszystko się zmieniło od momentu założenia tego bloga. Profil bloga również się zmienił i ja się też trochę zmieniłem. Czy na dobre? czy może na złe? Moim zdaniem: nie można tego ocenić w ten sposób. Z pewnością nabrałem więcej doświadczenia, lepiej analizuje rzeczywistości, ale też łatwiej się wkurwiam błahostkami. W tematach damsko-męskich przerobiłem również wszystko, to co napędzało ten blog w pierwszych latach, z czasem się zmieniło. Bo ile można pisać do kolejnej kobiety, czekając jak sep na jej sferę prywatną. Nie wstydzę się tego, to rzadkie u mężczyzny, ze tylko słowem potrafi przekonać kogoś do pokazania swojej prywatności. Patrząc na to, niezależnie kim byłaby ta osoba. Jedno chcę moim czytelniczkom przekazać, te zdjęcia, filmy z czasem usunąłem. Cenię to, ze mi zaufałyście, ale też ja cenię Waszą prywatność. Pamiętam też moje muzy, nadal do nich wraca