Kto by pomyślał, że ją spotkam?
Piękną!
Powabną!
Wspaniałą.
Ona zajrzała mi przez oczy do serca.. Tak, ze aż dostałem radosnych skurczy. A tak niedawno, usłuchałem z samotności. By znów się zakochać. Czy to uczucie potrwa długo? Czy będe wiecznie tak wniebowzięty? Kto wie... może zawsze, a może nigdy. Takie wyznanie zrobił mi ostatnio kolega. I się mu dziwię! Nie wiem skąd mu tak się źle w głowie zrobiło! Na szczęście mnie to nie dotknęło, mania miłości. A teraz idę po kanapkę, bom głodny z tego miłosnego wycięczenia.
Piękną!
Powabną!
Wspaniałą.
Ona zajrzała mi przez oczy do serca.. Tak, ze aż dostałem radosnych skurczy. A tak niedawno, usłuchałem z samotności. By znów się zakochać. Czy to uczucie potrwa długo? Czy będe wiecznie tak wniebowzięty? Kto wie... może zawsze, a może nigdy. Takie wyznanie zrobił mi ostatnio kolega. I się mu dziwię! Nie wiem skąd mu tak się źle w głowie zrobiło! Na szczęście mnie to nie dotknęło, mania miłości. A teraz idę po kanapkę, bom głodny z tego miłosnego wycięczenia.
Komentarze
Prześlij komentarz