-puk, puk
-kto tam?
-mała Marysia!
-a co niesiesz w koszyczku?
-paczuszki cygarów...
Nie pojadę za złote Chiny, z prostego powodu. Dzieci to małe wredne skurwysyny... oczywiście nie wszystkie ale mała część.
Tak naprawdę każda gówniara może mnie zaskarżyć, że np ją zgwałciłem. A ja ze swoją przyjazną miną nie wiele zdziałam. Właściwie nic... a opinia idzie za mną jak ogon za psem. Mała gówniara może mi zniszczyć życie jednym fochem. Wystarczający powód, żeby nie jechać? Wystarczający! dzieci są dziś chowane w okropny sposób. Nordy nie otwierają jak widzą starszego, niestety. Ja za młodu mówiłem i do dziś mówię. A te małe skurysynki czają się ale gęby otworzyć nie potrafią. Niestety, kto winny? tylko rodzice. Zresztą co rodzice potrafią nauczyć? jak sami sobie nie potrafią dzień dobry mówić. Więc jak ma taka osoba wychowywać dzieciaka. Dzieciak się uczy przecież od rodzica wszystkiego. Głupoty też! niestety. Dziecko jest jak drzewo, dobrze podlane daje dobre wyniki. A jeżeli źle podlewamy to takie później wyrośnie.
-kto tam?
-mała Marysia!
-a co niesiesz w koszyczku?
-paczuszki cygarów...
Jakiś czas temu dostałem propozycje wyjechać na wycieczkę w formie opiekuna. Bo podobno "jestem przyjazny". Rozbawiło mnie to okropnie.. aczkolwiek to prawda. Przecież jestem taki miły.
Nie pojadę za złote Chiny, z prostego powodu. Dzieci to małe wredne skurwysyny... oczywiście nie wszystkie ale mała część.
Tak naprawdę każda gówniara może mnie zaskarżyć, że np ją zgwałciłem. A ja ze swoją przyjazną miną nie wiele zdziałam. Właściwie nic... a opinia idzie za mną jak ogon za psem. Mała gówniara może mi zniszczyć życie jednym fochem. Wystarczający powód, żeby nie jechać? Wystarczający! dzieci są dziś chowane w okropny sposób. Nordy nie otwierają jak widzą starszego, niestety. Ja za młodu mówiłem i do dziś mówię. A te małe skurysynki czają się ale gęby otworzyć nie potrafią. Niestety, kto winny? tylko rodzice. Zresztą co rodzice potrafią nauczyć? jak sami sobie nie potrafią dzień dobry mówić. Więc jak ma taka osoba wychowywać dzieciaka. Dzieciak się uczy przecież od rodzica wszystkiego. Głupoty też! niestety. Dziecko jest jak drzewo, dobrze podlane daje dobre wyniki. A jeżeli źle podlewamy to takie później wyrośnie.
Komentarze
Prześlij komentarz