Mój znajomy ma dziwne hobby. Naprawdę dziwne. Ma manierę ściągania do swojego domu dziewczyn i uprawienia seksu. Nie byłoby nic w tym dziwnego gdyby nie fakt, że to nagrywa. Naprawdę, ma sporą kolekcje. Każdy jego stosunek dokumentują kamery. Bez zgody oczywiście owych aktorek. Gdy go zapytałem, dlaczego tak robi.. to stwierdził, ze chce mieć pamiątkę na starość bo ma złą pamięć. No i ostatnio dostałem od niego jedno takie video na płycie, z groźbą, że za rozpowszechnienie obetnie mi jaja. A polecił mi obejrzeć je, bo może mnie zainteresować. A kto był na owym nagraniu? Ktoo..... to ktoś kogo ja znam. To owa panna, która mnie zdradziła z kolegą. Już pomijam, że przez 2h musiałem oglądać jak mój znajomy rżnie moją byłą na moich oczach. To nie byłoby tak strasznie, gdyby nie "gorzka" historia o pewnym takim, co groził jej... wygrażał a później znikł. Oczywiście nie groziłem i nie znikłem. Ale co fakt bardziej interesujący zdradza swojego pazia. A ja już jej tam KU^%$A
Codzienne spojrzenie na świat, oczami wrednego ptaszyska.