Maszerując po gorącym chodniku z nowym okularem na nosie. Obserwowałem ludzi. Wielu maszerowało przede mną a niektórzy mijali mnie. Jedni grubi.. drudzy chudzi.
Jednak mimo całej rozpiętości populacji. Zawsze śmieszy mnie wygląd mężczyzny/kobiety w bluzce wsadzonej w spódnice czy spodnie.
Dramatycznie wygląda pan z koszulką w spodnich, naciąganymi skarpetkami i adaśkami. Zawsze zwraca to moją uwagę. Nie wiem dlaczego. Może, że kiedyś ja tak chodziłem i jakiś mój autorytet mi tego zakazał? Kto wie... Kobiet właściwie nie mam co komentować. Bo się zwyczajnie nie znam. Drogie Panie, mam małą prośbę... jeżeli już macie nieco ciałka to nie zakładajcie opinających rzeczy, bo to wygląda jak skóra związana gumką. Nieestetycznie a w dodatku niezdrowo.
A jeżeli chcecie już pokazać swój dekolt, to się nie dziwcie, że się na niego mężczyźni patrzą. Przecież podziwiają...
I ja podziwiałem, jak pewna ładna pani odsłoniła troszkę swojej klatki i pozwoliła falować swoim piersiom. Ahh tylko, szkoda że musiałem tak pędzić w inną stronę ;)
Na początku wspomniałem, że zakupiłem nowy okular. Powód zakupu znany, bo stary okular rozj*bany. I nosząc go, widzę ludzi oczy i mogę swoje ukryć. Więc mogę się bezkarnie lampić i obserwować każdego reakcję. Kobiety szczególnie.
Przed powrotem do domu, zgadnijcie kogo spotkałem!
Wrzoda, oczywiście przywitała mnie twardym uśmiechem... czuć było, że moja obecność jest jej nie na rękę. Przecież, tak dobrze się znamy.... A ona tak wiele chciała.
A co było dalej? Ubogi sen w autobusie do domu.
Jednak mimo całej rozpiętości populacji. Zawsze śmieszy mnie wygląd mężczyzny/kobiety w bluzce wsadzonej w spódnice czy spodnie.
Dramatycznie wygląda pan z koszulką w spodnich, naciąganymi skarpetkami i adaśkami. Zawsze zwraca to moją uwagę. Nie wiem dlaczego. Może, że kiedyś ja tak chodziłem i jakiś mój autorytet mi tego zakazał? Kto wie... Kobiet właściwie nie mam co komentować. Bo się zwyczajnie nie znam. Drogie Panie, mam małą prośbę... jeżeli już macie nieco ciałka to nie zakładajcie opinających rzeczy, bo to wygląda jak skóra związana gumką. Nieestetycznie a w dodatku niezdrowo.
A jeżeli chcecie już pokazać swój dekolt, to się nie dziwcie, że się na niego mężczyźni patrzą. Przecież podziwiają...
I ja podziwiałem, jak pewna ładna pani odsłoniła troszkę swojej klatki i pozwoliła falować swoim piersiom. Ahh tylko, szkoda że musiałem tak pędzić w inną stronę ;)
Na początku wspomniałem, że zakupiłem nowy okular. Powód zakupu znany, bo stary okular rozj*bany. I nosząc go, widzę ludzi oczy i mogę swoje ukryć. Więc mogę się bezkarnie lampić i obserwować każdego reakcję. Kobiety szczególnie.
Przed powrotem do domu, zgadnijcie kogo spotkałem!
Wrzoda, oczywiście przywitała mnie twardym uśmiechem... czuć było, że moja obecność jest jej nie na rękę. Przecież, tak dobrze się znamy.... A ona tak wiele chciała.
A co było dalej? Ubogi sen w autobusie do domu.
Komentarze
Prześlij komentarz