Przejdź do głównej zawartości

Lustro po latach-czyli upodobnianie się do rodziców

Jego twarz kogoś mu przypominała, te same oczy i mimika.. to twarz jego ojca.


Nie trudno czasami ujrzeć podobieństwo dzieci do rodziców. Rzadziej to się zdarza pod względem samego wyglądu. Chociaż nie raz, spotkałem chłopaka podobnego do ojca lub córkę do matki. Jednak najwięcej podobieństw przyswajamy nie z mlekiem matki ale z jej głosem. Mam na myśli zachowania rodziców.

Przez okres buntowniczy, staramy się negować zachowania rodziców lub szukać alternatyw dla tych zachowań. Szukamy pomysłu na siebie, przez tryb buntowniczy stawiamy błędy i czasem niektórzy płaczą w rodzica rękaw. Jakie to ludzkie....
Po okresie buntu... czyli tak około 30 roku życia człowiek zaczyna wracać na stare tory... mam na myśli fakt, że zaczynamy powtarzać zachowania swoich rodziców.
Sami stawiamy się ojcami i matkami. Używamy nie tylko tych samych zwrotów.. a może nawet śpiewamy te same piosenki swoim dzieciom, co nam śpiewano w dzieciństwie. Oczywiście jak je jeszcze pamiętamy.
Długo się zastanawiałem skąd to się bierze.... i doszedłem do wniosku, że to wina przez wychowanie i wpływ na kształtowanie naszej osobowości naszych rodziców.
Dlatego też min. często dzieci alkoholików zostają alkoholikami :D

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Trans na Badoo

Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od

10 lat bloga

Minęło już 10 lat, odkąd postanowiłem pisać tego bloga. Co się zmieniło w tym czasie. Skończyłem studia, pracuje, podróżuje. Wszystko się zmieniło od momentu założenia tego bloga. Profil bloga również się zmienił i ja się też trochę zmieniłem. Czy na dobre? czy może na złe? Moim zdaniem: nie można tego ocenić w ten sposób. Z pewnością nabrałem więcej doświadczenia, lepiej analizuje rzeczywistości, ale też łatwiej się wkurwiam błahostkami. W tematach damsko-męskich przerobiłem również wszystko, to co napędzało ten blog w pierwszych latach, z czasem się zmieniło. Bo ile można pisać do kolejnej kobiety, czekając jak sep na jej sferę prywatną. Nie wstydzę się tego, to rzadkie u mężczyzny, ze tylko słowem potrafi przekonać kogoś do pokazania swojej prywatności. Patrząc na to, niezależnie kim byłaby ta osoba. Jedno chcę moim czytelniczkom przekazać, te zdjęcia, filmy z czasem usunąłem. Cenię to, ze mi zaufałyście, ale też ja cenię Waszą prywatność. Pamiętam też moje muzy, nadal do nich wraca