Zadanie wykonałem, bezbłędnie.. Mentora dogoniłem.
Co dalej z kontem?
Konto trzeba jakoś efektywnie zamknąć.
Do wyboru miałem dwie drogi.
Pierwsza:
wyjawić wszystkim prawdę, bo co mi zostało?
Druga:
udać że konto zostało przechwycone przez jakiegoś byłego.
Co wybrałem?
Tej części która tak bardzo kipiała pewnością siebie(mam 160IQ), wyjawiłem prawdę. Ahh ich złości nie było końca... wyzwiska, przekleństwa no i groźby.
Reszcie zrobiłem oczywiście pokazówkę w postaci scenki włamania hakera(byłego).
Na tym kończę projekt Sroczki.
Wierzcie mi... pisanie z całą rzeszą mężczyzn, to udręka.
Jedni, to koksiki z BMW a drudzy, zranieni romantycy poszukujący matki a nie kobiety!
Kobiety przestałem wam współczuć... 95% to taki sam motłoch.
Tacy panowie wam odpowiadają, bo same jesteście do nich podobne.
Komentarze
Prześlij komentarz