Wyłożyłem się na moim fotelu obok grzejnika.
Zamknąłem oczy i wyobrażam sobie.
Co?
Chcesz się przekonać?
To zamknij oczy i przypomnij sobie, co było 3 dni temu około godziny 17.
Nie jesteś w stanie? To spróbuj przypomnieć sobie bliższy czas.
Udało się? to dobrze. Jak nie, próbuj jeszcze.
Niedawno odkryłem na nowo swoją wyobraźnię. Niesamowita rzecz, mogę w myślach być gdzie chcę i robić co chcę. Postanowiłem, ze 10 min przed snem, będę starał się korzystać z tego "matrixa" w mojej głowie.
Co mnie do tego popchnęło, żeby się "bawić" w takie rzeczy?
Nikola Tesla, według mnie największy naukowiec tego jak i ubiegłego wieku.
O jego dokonaniach, nie chcę się teraz rozpisywać. Wystarczy, że wspomnę, ze dzięki niemu mamy nowoczesność.
Tesla podobno nie potrzebował w ogóle laboratorium, gdy inni siedzieli w salach i przeprowadzali eksperymenty na przedmiotach i tworzyli naukowe tezy.
On swoje testy przeprowadzał w głowie i działał na myślach. Niesłychane prawda?
Postanowiłem, że jak on będę sobie wyobrażał masę rzeczy i testował swój mózg. A nóż, widelec, będę działał troszkę lepiej.
Ps. Tu trochę o nim:
Napisy, są w filmiku, wystarczy włączyć
(Musisz wejść na stronę YT, w tym celu kliknij napis YouTube na pasku pod filmikiem)
Komentarze
Prześlij komentarz