ja miał gościa |
Ludzie mają masę kompleksów. Co często idzie zobaczyć w zachowaniach. A jak na ironie najwięcej kompleksów mają ludzie z mojego otoczenia.
Jestem studentem i na moim roku są jednostki, które wybitnie dobrze się uczą. Tak od co... zwyczajnie są dobrzy. Ale jak istnieją jednostki dobre w tym co studiuję to i muszą być gorsze. Owszem... i często słucham co mają do powiedzenia. Ogólnie nic rzeczowego, jednak zaciekawił mnie ich nowy temat drwin. Otóż od nas z roku powstała nowa para. Akurat dwie chyba najmniej urodziwe istoty weszły z mariaż. I ze sobą chodzą... mnie to tam nie dziwi. Tyle, że należą do warstwy wybitnej. A kto się śmieje z nich? ci gorsi pod względem ocen. A najlepiej wychodzi im to za plecami. Smarują dupę niesamowicie... a ciekawe jak mi smarują. Pewnie kaliber podobny ale ja to ja ;D mam to gdzieś. Zresztą opinii ja dobrej nie mam i nie zależy mi na niej. Nie muszę się nikomu podobać i nie zamierzam wcale. Gmin mnie nie interesuje i jego rozważania. Żyję przecież dla siebie. Zastanawiam się nad czymś innym. Skoro nie ładne i nie atrakcyjne jednostki dobierają się w pary a te ładne i "głupie" śmieją się z nich. To przyczyna może być tylko jedna. Kompleksy a kto się śmieje? najniżsi z grupy. Wiem, że to powód trywialny... ale niestety w jakiejś części się dokłada. Może istnieje tego więcej? z pewnością. Ale spokojnie jeszcze wykryjemy...
Komentarze
Prześlij komentarz