Temat, jaki dawno temu miał się pojawić na blogu. Ale nigdy go nie ruszałem, bo mnie zawsze szczypał w oczy.
Ogólnie w obecnej rzeczywistości tym tematem jesteśmy wręcz obrzucani. Z prostego powodu, jest to pierwotne, jak jedzenie i sranie. Natomiast z tych dwóch oczywistości, tylko seks jest najprzyjemniejszy, dlatego twórcy wszelakiej materii na świecie, odnoszą się do niego bardzo często.
A co z seksem u mnie? Ja jestem w tym temacie mega kapryśny, czasami mam ochotę a czasami jej nie mam, jak nie mężczyzna w tej materii bliżej mi do kobiety. Czasami mam, tak... że kobieta musi ratować się ucieczką, jak złapię "smaki", A czasami jest tak, ze ja odmawiam... by być bardziej uduchowionym. Generalnie to tworzy ciekawą sytuację... Jak, mi kobieta robi focha i nie chce uprawiać ze mną seksu, godzę się na to godzę i wytrącam jej ostateczną broń i zasadniczo kobieta z takim mężczyzną jak ja ma ciężko. Bo nie może mnie szantażować łóżkiem. A zdarzało się, że ja kobiecie musiałem mówić dość. Nie mogę sobie pozwolić przecież na chamską manipulację przez cycki.
Ogólnie w obecnej rzeczywistości tym tematem jesteśmy wręcz obrzucani. Z prostego powodu, jest to pierwotne, jak jedzenie i sranie. Natomiast z tych dwóch oczywistości, tylko seks jest najprzyjemniejszy, dlatego twórcy wszelakiej materii na świecie, odnoszą się do niego bardzo często.
A co z seksem u mnie? Ja jestem w tym temacie mega kapryśny, czasami mam ochotę a czasami jej nie mam, jak nie mężczyzna w tej materii bliżej mi do kobiety. Czasami mam, tak... że kobieta musi ratować się ucieczką, jak złapię "smaki", A czasami jest tak, ze ja odmawiam... by być bardziej uduchowionym. Generalnie to tworzy ciekawą sytuację... Jak, mi kobieta robi focha i nie chce uprawiać ze mną seksu, godzę się na to godzę i wytrącam jej ostateczną broń i zasadniczo kobieta z takim mężczyzną jak ja ma ciężko. Bo nie może mnie szantażować łóżkiem. A zdarzało się, że ja kobiecie musiałem mówić dość. Nie mogę sobie pozwolić przecież na chamską manipulację przez cycki.
Komentarze
Prześlij komentarz