Jak żyję, zawsze chciałem mieć kota.
Od dziecka, zawsze miałem psa. Niby nic wielkiego, ale ja zawsze chciałem mieć kota. W tych zwierzętach pociąga mnie egoizm? Chyba tak, koty to były zawsze skurwysyny... żarły, srały, miały fajne futro i ogólnie człowiek wydaje się zbędnym dodatkiem, kiedy nie karmi. To w tych zwerzętach było fajne. Kto lubi, kiedy jesteś się olewanym? Kto? no ja? Nie wiem, skąd mój masochizm. Ale raczej gdybym chciał kota, to raczej skurwysyn musiałbym zabiegać o moją uwagę, bo bym go głodem zmusił do uwagi- ahh jak dobrze, że nie planuje mieć kota. Bo bym go zagłodził. A tak nawiasem, wiecie, że cycki i koty to główne paliwo internetu?
A tak wracając do sierściuchów. Kiedyś jednego gdzieś tam zabrałem z treningu o czym wspomniałem dawno temu. Kto ciekawy, to poszuka w archiwum ;)
Od dziecka, zawsze miałem psa. Niby nic wielkiego, ale ja zawsze chciałem mieć kota. W tych zwierzętach pociąga mnie egoizm? Chyba tak, koty to były zawsze skurwysyny... żarły, srały, miały fajne futro i ogólnie człowiek wydaje się zbędnym dodatkiem, kiedy nie karmi. To w tych zwerzętach było fajne. Kto lubi, kiedy jesteś się olewanym? Kto? no ja? Nie wiem, skąd mój masochizm. Ale raczej gdybym chciał kota, to raczej skurwysyn musiałbym zabiegać o moją uwagę, bo bym go głodem zmusił do uwagi- ahh jak dobrze, że nie planuje mieć kota. Bo bym go zagłodził. A tak nawiasem, wiecie, że cycki i koty to główne paliwo internetu?
A tak wracając do sierściuchów. Kiedyś jednego gdzieś tam zabrałem z treningu o czym wspomniałem dawno temu. Kto ciekawy, to poszuka w archiwum ;)
Komentarze
Prześlij komentarz