W rodzinie mam, piękna sytuację.
Kuzyn swego czasu, zapłodnił kobietę. Efektem było dziecko, dziecko bardzo inteligentne. W stosunku nawet do mnie!
Ale wróćmy do sprawy, jego kobieta zaczęła pić i ćpać. Grubo jedzie z koksem podobno, aż do tego stopnia, ze nie ma ani pracy. Ani nawet grosza przy dupie, przez używki. Kuzyn jest jakimś bossem finansowym ale stara się jak może, by dzieciak miał dobrze. Z ojca strony to potężne doświadczenie. A matka, matka ciągle wsadza patyk w mrowisko. Prowadząc oskarżenia, ze ojciec molestuje dziecko itp. Generalnie rzecz biorąc, co powinien zrobić, jego ojciec?
Po pierwsze, pozbyć się matki nakazem sądowym, żeby mieć ją z głowy na lata. Po drugie, znaleźć dobrą pracę i uniezależnić się i kupić mieszkanie, bo mieszka z rodzicami. A rodzice są kapryśni na dodatek! Jeszcze w to wszystko wkładają pieniądze, bo przecież dziadkowie. A sam ojciec, no tyra jak może, bo przecież musi. Pytanie, czy tak mogło się nie stać? A no mogło, wystarczyło nie zalać przypadkowej panny.
Kuzyn swego czasu, zapłodnił kobietę. Efektem było dziecko, dziecko bardzo inteligentne. W stosunku nawet do mnie!
Ale wróćmy do sprawy, jego kobieta zaczęła pić i ćpać. Grubo jedzie z koksem podobno, aż do tego stopnia, ze nie ma ani pracy. Ani nawet grosza przy dupie, przez używki. Kuzyn jest jakimś bossem finansowym ale stara się jak może, by dzieciak miał dobrze. Z ojca strony to potężne doświadczenie. A matka, matka ciągle wsadza patyk w mrowisko. Prowadząc oskarżenia, ze ojciec molestuje dziecko itp. Generalnie rzecz biorąc, co powinien zrobić, jego ojciec?
Po pierwsze, pozbyć się matki nakazem sądowym, żeby mieć ją z głowy na lata. Po drugie, znaleźć dobrą pracę i uniezależnić się i kupić mieszkanie, bo mieszka z rodzicami. A rodzice są kapryśni na dodatek! Jeszcze w to wszystko wkładają pieniądze, bo przecież dziadkowie. A sam ojciec, no tyra jak może, bo przecież musi. Pytanie, czy tak mogło się nie stać? A no mogło, wystarczyło nie zalać przypadkowej panny.
Komentarze
Prześlij komentarz