Tak, udałem się na to koszmarne zdarzenie. Co tam zaobserwowałem? Tłum obcych mi ludzi, których widziałem czasami, ale nie chciałbym dotykać przez podanie dłoni itd.
Usiadłem z moim przy stoliku i gadamy o czym? tak,,,, kurwa o pracy, bo temat jest wart tego... Tak bardzo chciałem uciec z tej imprezy jak nigdy, gdyby nie jedno zdarzenie. Gdyby nie jedna Pani... kręciła się za mną, aż w końcu przyszła do mnie do stolika, bo siedziałem sam z telefonem. Zaczęła pytać, kim jestem... czym się zajmuję i ta cała litania, poprawności. Niby nic, ale jako kobieta wydała mi się ładna, ale nie na tyle, żeby ucinać sobie rozmowy ze zwierzaniami. Bo z czego się zwierzać? Że mam w dupie ludzi na imprezie. Przyszedłem tam z innego powodu... No, a wracają co kobiety, szwendała się za mną, gdzie zostawałem sam. to się pojawiła... no, obrączki nie zauwazyłem na palcu, więc pewnie szykuje się stalking w pracy.
Usiadłem z moim przy stoliku i gadamy o czym? tak,,,, kurwa o pracy, bo temat jest wart tego... Tak bardzo chciałem uciec z tej imprezy jak nigdy, gdyby nie jedno zdarzenie. Gdyby nie jedna Pani... kręciła się za mną, aż w końcu przyszła do mnie do stolika, bo siedziałem sam z telefonem. Zaczęła pytać, kim jestem... czym się zajmuję i ta cała litania, poprawności. Niby nic, ale jako kobieta wydała mi się ładna, ale nie na tyle, żeby ucinać sobie rozmowy ze zwierzaniami. Bo z czego się zwierzać? Że mam w dupie ludzi na imprezie. Przyszedłem tam z innego powodu... No, a wracają co kobiety, szwendała się za mną, gdzie zostawałem sam. to się pojawiła... no, obrączki nie zauwazyłem na palcu, więc pewnie szykuje się stalking w pracy.
Komentarze
Prześlij komentarz