Granicą jest śmierć. Ja też mam taką granicę i moja głupota też się tam kończy.
W ogóle chciałbym zwrócić uwage na inna sprawę... Ludzie umierają po jakimś okresie przydatności. Zależenie od państwa, ta granica średniej żywotności ma różne granice. Boli mnie jednak fakt, że wielu ludzi żyje tyle czasu i głównie jedyne co robi to płodzi się i nic nie robi poza tym. Tyle milionów ludzi nie pcha naszej cywilizacji dalej, a tylko przeżywają z różnym skutkiem 30-100 lat i nic, a nic nie osiągają... umierając w poczuci, że przegrali zycie.
Tak naprawdę chciałbym odejść z ziemi, zostawiając coś po sobie.. więcej niż, kolejne dziecko, które pójdzie i tak tam gdzie chce. Chciałbym, zeby było więcej takich ludzi, którzy dadzą światu, lub coś będą próbowali więcej dać.. niż kolejne dziecko. Bo te spłodzić jest najprościej. Szkoda, że mamty tyle tys lat rozwoju... ludzie nadal toczą wojny, wierzą w bóstwa, zmieniajace się okresowo... nadal cisną swoje ambicje na pierwszy tor. Chcę świata, który dąży do zrozumienia i poznania czym jest i gdzie jest. A nie tylko uprawiania głupot z gratunku... wojen, religii, polityk, które prowadzą zawsze do zniewolenia człowieka kolejną wizją, prowadzącą do zysku, tego kto to wymyślił.
W ogóle chciałbym zwrócić uwage na inna sprawę... Ludzie umierają po jakimś okresie przydatności. Zależenie od państwa, ta granica średniej żywotności ma różne granice. Boli mnie jednak fakt, że wielu ludzi żyje tyle czasu i głównie jedyne co robi to płodzi się i nic nie robi poza tym. Tyle milionów ludzi nie pcha naszej cywilizacji dalej, a tylko przeżywają z różnym skutkiem 30-100 lat i nic, a nic nie osiągają... umierając w poczuci, że przegrali zycie.
Tak naprawdę chciałbym odejść z ziemi, zostawiając coś po sobie.. więcej niż, kolejne dziecko, które pójdzie i tak tam gdzie chce. Chciałbym, zeby było więcej takich ludzi, którzy dadzą światu, lub coś będą próbowali więcej dać.. niż kolejne dziecko. Bo te spłodzić jest najprościej. Szkoda, że mamty tyle tys lat rozwoju... ludzie nadal toczą wojny, wierzą w bóstwa, zmieniajace się okresowo... nadal cisną swoje ambicje na pierwszy tor. Chcę świata, który dąży do zrozumienia i poznania czym jest i gdzie jest. A nie tylko uprawiania głupot z gratunku... wojen, religii, polityk, które prowadzą zawsze do zniewolenia człowieka kolejną wizją, prowadzącą do zysku, tego kto to wymyślił.
Komentarze
Prześlij komentarz