Wielu ludzi myśli, że zachwalanie swoich czynów to etykietka samochwał.
Jest w tym dużo racji.
Ludzie sądzą, że stanem naturalnym jest wysłuchiwaniem pochwał i staranie się o nie.
Gówno prawda. Jeżeli ktoś Ci mówi pochwałę to zazwyczaj nie bez przyczyny. A zazwyczaj ludzie lubą manipulować nawet pochwałami by coś uzyskać. np pani w szkole, zachwala dziecko by podnieść jego samoocenę itd.
Ludzie uzależniając się od kogoś pochwał stają się ich niewolnikami. Wielu jest uzależnionych od pochwał i robi niemal wszystko by je dostać.
Dzieci się uczą, żeby dostać pochwały. I tak z latami dorastają i żyją z przekonaniem, że pochwałę mogą dostać tylko od kogoś. A chwalenie się samemu jest złe. Podobnie zasada działa z uwagami. Uwagi(negatywne) od kogoś mają o wiele silniejszy wpływ na Ciebie, niż byś je sobie sam wymierzał.
Ludzie są wychowywani w określony sposób, tak żeby zrobić z nich laleczki z określonym sposobem reagowania. Bo przecież musimy funkcjonować w społeczeństwie. Niestety.
A teraz ja was pochwale: ładnie czytacie C. Kruka.
Komentarze
Prześlij komentarz