Jaki czas temu znów oglądałem film Sala Samobójców. Film we mnie wzbudził mieszane odczucia. Ale też chciałbym poruszyć temat samobójstw. Bo film natchną mnie do napisania tego posta.
O filmie
Film jest o młodym zamkniętym w sobie chłopaku, który po maturalnym balu zrywa ze szkołą. Bo w sieci poznał drugą rzeczywistość. Rzeczywistość internetową. Tam przyjęto go jak w rodzinie. Bo rzeczywista rodzina nie dawała mu potrzebnego zainteresowania i miłości. I tak w wirtualnym świecie poznaje kobietę. Która jest tajemnicza i go pociąga. Zakochuje się w niej... bla.. bla.. bla i ona postanawia skończyć, z życiem. Więc wymusza na nim, żeby załatwił jej tabletki, które "im" pomogą zakończyć żywot. On się nie zgadza na początku ale później ulega, gdy grupa odcina sie od niego. Rodzice chcą go leczyć, ale nie chcą mu poświęcić czasu i na końcu główny bohater umiera. Połykając zabójcze pastylki i popija je alkoholem. Dziewczyna z wirtualnego świata, żałuje i szlocha a rodzice się rozwodzą.Samobójstwo.
A co z tym samobójstwem? Co roku ileś osób popełnia ten czyn. Odchodzą z świata najczęściej przez choroby albo nie potrafią sobie radzić ze swoim życiem.Dla mnie cała spraw jest troszkę dziwna. W życiu miałem kiedyś gorzko. Płacz często pomagał. Ale niczego nie zmieniał. Ale nigdy nie myślałem o samobójstwie. Może byłem tchórzem? A może, zwyczajnie tak chciałem żyć, że nie chciałem odejść. Bo co dalej? niebo czy piekło? gówno prawda... nikt jeszcze nie wrócił po śmierci. Nikt nie zbadał tego, umierasz i tyle. Gaśnie twoje życie. Gaśniesz TY i koniec kropka "."
Nie wiem, na co ludzie liczą? Że umrą i wszystko będzie ok? Że będą aniołami? Bzdury. To co mamy, życie. Jest jedyne wyjątkowe. Bozia go nam nie dała! Bo jak tłumaczyć dzieci z gwałtów? Owoce miłości? Może strony gwałcącej.
Nie chcę też, by ratowano tych co się wieszają. Próbują umrzeć. Bo po co? Miał jaja, żeby sie wieszać to jest duża szansa, ze zrobi to ponownie.
Poza tym, to kogoś wolny wybór. I nie wolno mu w tym przeszkodzić.
To jego decyzja i tyle. Uszanujmy kogoś wolną wolę.
Komentarze
Prześlij komentarz