Obiecają ci czego nie mają,
słowa nie dotrzymają.Będą się oskarżać do woli,
o ile czas wyborów pozwoli.
Pokłonią się przed ambonami
a ci oddadzą władze nad duszami
Zjadą całą krainę,
by później zebrać głosów daninę.
a tobie zostanie oglądać te kolorowe szmaty.
Gdy wygrają otworzą szampana
zaproszą swoich, reszcie wara.
Swoich wsadzą, pogłaszczą.
Starych wywalą, złem namaszczą.
Uchwalą każde prawo,
byś myślał, że im wolno - brawo.
byś myślał, że im wolno - brawo.
Gdy odbierają ci pieniądze, uzasadniają potrzebą,
by dokarmić wyborców - zwanych średnią i biedą.
Gdy posłuszny coś przeskrobie,
wtedy nikt się nie dowie.
Chyba, że się ktoś dowie,
wtedy się go sowicie odprawi, na zdrowie.
Gdy spytasz gdzie są narodowe monety
Oni je stracili, w imię przepisów, niestety.
Zapytasz czemu poprawy nie ma, co się stało?
Przecież to opozycja, dlatego się nie udało.
Powołają komisje ze specjalistami,
byś myślał, ze nie grają ze sprawcami.
I tak to się kręci od kadencji wielu,
Byś myślał, że coś się zmienia w tym burdelu.
Komentarze
Prześlij komentarz