Dlaczego się tu znalazł ten teledysk? Nie, nie podoba mi się zbytnio ta piosenka. Trafiła ta piosenka z tego względu, że na teledysku oglądamy była kobietę Piotra Zelta. Owa dziewka, nabrała go, że ma z nim dziecko. Ten brał te dziecko na wszelkie salony itp. A później okazało się z testów DNA, że nie on jest ojcem a jej kolega z pracy....
Panowie nawołuję! Macie kobietę i spodziewacie się dziecka? Testy, testy i jeszcze raz testy. Popieprzone prawo u nas chroni zdziry, jeżeli nie zrzekniecie się ojcostwa przez pół roku to musicie płacić bezwzględnie alimenty. Nawet na nie wasze bachory. Popierdolone? owszem, witamy w państwie. Kurwienie się na boku to sport od wieków, ale dziś możemy temu przeciwdziałać. Pamiętajcie o tym. Nie żyjcie z nadzieją, że wasza kobieta jest święta. Świętość musi udawać, jeżeli zdradziła.
Komentarze
Prześlij komentarz