Wróciłem do rzucania kg, idzie pieknie. Zaczynałem ze 124 w grudniu, teraz mam 109 kg i nadal tendencja się utrzymuje. Co ja takiego właściwie robię?
Czy chodzę na basen?
Czy biegam?
Czy jeżdżę rowerem?
Czy ćwiczę boks?
Czy ćwiczę mma?
Nie, nie robię nic. Wystarczyło zadbać o kaloryczność, regularność posiłków. To i tylko tylko wystarczyło zacząć dbać o to co się je!
Przecież to takie proste! żryj mniej, żryj częściej. Wszystko wskazuje na to, że na to, ze końcem roku, a być może wcześniej, przekroczę magiczną granicę 99kg. Bardzo tego chcę i chcę to osiągnąć, chcę wrócić do tego gdy byłem lekki. Widzę w swoim ciele sporo zmian, widzę, ze się opłaca. Te magiczne 2000 kalorii, robi robotę. Co prawda meczy mnie to, ze trzeba patrzeć na to co się je. Natomiast efekty są tak dobre, że nie chcę się zatrzymywać. Czekam, aż nieco temperatura się poprawi i będzie można szaleć jakieś aktywności na zewnątrz.
Natomiast to nie jedyna zmiana jaką dokonałem, ale tez staram się chodzić na spacery, staram się wysypiać. Staram się być aktywny. Staram się zmienić styl życia, bo widzę, ze się zaniedbałem.
Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od
Komentarze
Prześlij komentarz