Jako człowiek majętny kupiłem sobie nowy telefon! Szukałem i szukałem nareszcie znalazłem: OnePlus 6! zamówiłem go na hiszpańskim amazonie, czy jak im tam... czekałem aż 3 dni, żeby wysłali mi wiadomość, że zablokowali mi konto. Śmiech losu, a byłem gotów wydać 2 tys na ukochaną zabawkę. Człowiek na pieniądze, ale sklep mu pokazuje środkowego palca, bo uważa go za pirata.
No to ja oczywiście strzeliłem focha i kupiłem coś tańszego ale z naszych moreli. Szybka wpłata i już mogę się cieszyć LG G7, telefon trochę stary, bo z 2018 r. ale daje rady. Bawię się nim już 3 dni i ciągle uruchamian to co nie mogłem wcześniej. Ciekawe kiedy mi się znudzi. Na plus jest to, że robi dobre zdjęcia i ma bardzo szybki procesor, co prawda nie urywa dupy jak OnePlus ale i tak jest dobrze, bazują na tym samym procesorze i to mnie zadowala. Z ciekawych rzeczy to można też go ładować indukcyjnie(bezprzewodowo) co jest drogie i raczej nie jest szybkie a szkoda! Ja tam wolę kabelek, bo często jak leżę w łożu to jeszcze bawię się telefonem a tak musiałbym go odłozyć. Przecież telefon jest dla mnie a nie dla ładowarki sic! Ale w ogóle nie zadałem sobie pytania, po co mi nowy telefon? Miałem dość, zwyczajnie dość poprzednik to LG G2, z 2013 r. kupe lat miłęło ale dawał rady. Niestety czara goryczy się przelała jak mój Revolut nie chciał zamówić karty, bo miałem stary telefon :D W ogóle gdzie tu jest powiązanie :D
No to ja oczywiście strzeliłem focha i kupiłem coś tańszego ale z naszych moreli. Szybka wpłata i już mogę się cieszyć LG G7, telefon trochę stary, bo z 2018 r. ale daje rady. Bawię się nim już 3 dni i ciągle uruchamian to co nie mogłem wcześniej. Ciekawe kiedy mi się znudzi. Na plus jest to, że robi dobre zdjęcia i ma bardzo szybki procesor, co prawda nie urywa dupy jak OnePlus ale i tak jest dobrze, bazują na tym samym procesorze i to mnie zadowala. Z ciekawych rzeczy to można też go ładować indukcyjnie(bezprzewodowo) co jest drogie i raczej nie jest szybkie a szkoda! Ja tam wolę kabelek, bo często jak leżę w łożu to jeszcze bawię się telefonem a tak musiałbym go odłozyć. Przecież telefon jest dla mnie a nie dla ładowarki sic! Ale w ogóle nie zadałem sobie pytania, po co mi nowy telefon? Miałem dość, zwyczajnie dość poprzednik to LG G2, z 2013 r. kupe lat miłęło ale dawał rady. Niestety czara goryczy się przelała jak mój Revolut nie chciał zamówić karty, bo miałem stary telefon :D W ogóle gdzie tu jest powiązanie :D
Komentarze
Prześlij komentarz