"Na dzisiejszych farmach rośliny od młodości są tłoczone na pierońsko ciasnych polach uprawnych, obsypywane gównem i chemią, tylko po to aby urosły większe. Po czym są bestialsko zabijane, przez wyrwanie z ziemi razem z korzeniami przez zmechanizowaną rzeźnię na kołach. Ich ciała są wrzucane na naczepy, po czym myte i rozwożone do marketów. W marketach ich zwłoki leżą na wystawie, a ludzie oglądają i macają je, patrząc które by im bardziej smakowały. Przecież to jedno wielkie pole zbrodni. Gdyby takie rzeczy robiono upośledzonym ludziom, ludzie zareagowaliby "o żesz kurwa, ja pierdolę, ty pojebany psychopato znęcający się nad roślinami". Więc z jakiej racji rośliny są kurwa gorsze od zwierząt."
Nadal troluje ludzi na FB i spotkałem już masę lesbijek na bado, bo sobie ustawiłem preferencje wyłączenie na kobiety i tak rozmawiam godzinami... I tak sobie spotkałem transa. Facet, który chce zostać kobietą. Sprawa nie jest prosta, bo płci nie zmienia się z dnia, na dzień. I tak sobie o tym przypadku długo myślałem. Bo sprawa jest dziwna, urodzić się w ciele faceta i starać się być kobietą? Kurwa, ale po co? mam kutasa, to akceptuje to i tyle i skupiam się na życiu, a nie staram się mieć lub nie mieć, coś co nie jest wbudowane na starcie, zresztą po co? W życiu, nie chodzi i to, zeby coś mieć, lub czegoś nie mieć. Tylko, żeby coś zdziałać i nie jest to, płodzenie się. Trans, zdradził mi, ze w ogóle sie nie masturbuje i dwie operacje zmiany płci to 40 tys EURO. Także czuję, że zostanie facetem do końca. A z drugiej strony, czy jeżeli ten ktoś, naprawdę czuje się kobietą, to może jest to ludzka tragedia? No niestety, też chciałbym mieć cycki, ale wolę chodzić po nie do kogoś ;D niż od
Komentarze
Prześlij komentarz